Bądź co bądź z tym przeleceniem Karo żartowała. W sumie, w ludzkiej postaci może byłoby fajnie? Karo nie próbowała. Wolała zostać wilkiem, nie ludziem, egh, ale no co zrobić, jak takie ciekawe rzeczy dzieją się w życiu zwierząt leśnych. Waderze udało się odzyskać normalny kolor, nie była już ani czerwona ani zielona czy fioletowa. Szczerze mówiąc, Demek ma fajne futro. Dość przyjemne w dotyku, delikatne.. Ej, Karo, niby Iana nie ma, ale żeby tak od razu gwałcić Demka? W suuumie, Karo znana z tego że robi co chce, Ian się nie wścieknie. Przecież i tak to taka miła galaretka, więc.. konsekwencji nie będzie? Ej no, Karo, czy ty zamierzasz zgwałcić Demka? Serio? Nie. Po co gwałcić. Zawsze można się nim zabawić, a jednocześnie mieć przy sobie tą fajną kupkę futra.