Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Jeida]

Patrzyłam się na to z ukrycia. Nie bęsę przeszkadzać
- Cześć Nana - wyszeptałam

[Kryształowa]

-Brakowało mi takiego tulenia się. Rzadko kiedy to robię, ale ty masz takie ciepłe futerko, że aż chce się tulić - zasmialam się
- Nie wiem dlaczego, ale w tedy na klifie nasza rozmowa o wiesz czym .. jest takim nawet miłym wspomnieniem, bo spędziłam go z tobą. - uśmiechnęłam się.

[Nana]

Porządnie się rozejrzałam czy jest jakiś cień.Schowałam się natychmiastowo w cieniu uważając aby nie wpaść na Demona.
Postanowiłam usnąć.Bez ostrzerzenia zamknęłam oczy inieświadomie upadłam na bok.
____________________________________________________________________________________________________
Muszę się już kłaść SPAĆ gdyż jutro mam ciężki dzień. Może jutro wejdę jeszcze przez telefon Dobranocka i kolorowych snów życzę :*

[Demon]

-Hallo?...nic nie robicie? - pytałem.
-A wasze szeptanie wilczyce słychać...- uśmiechnąłem się w stronę szeptów.
Pa i nawzajem Nana 

[Kryształowa]

- Sory jeśli to cię uraża ... czy coś, ale po prostu nie mogę przestać gadać - popatrzyłam głęboko w jego oczy i od razu umilkłam.

[Demon]

-ok...nic się nie stało...co robimy (Ty Jeido też)? - zapytałem.

[Kryształowa]

- Ja jakiś czas temu przyszłam to one rozmawiały - uśmiechnęłam się delikatnie.
-Możemy my teraz też porozmawiać z Jeidą.

[Jeida]

- Wiem, że słychać, głupia nie jestem - odparłam
- Próbowałyśmy ośmielić Nanę ze Śnieżką
"Też bym się do kogoś przytuliła... Niee, to głupie..."

[Kryształowa]

-Zimno mi jest.. O co chodzi.. - przeszły mnie drgawki.
-Przecież zawsze jestem ciepła... - zdziwiłam się pożądnie..

[Demon]

-...A ja miałem dzisiaj tutaj być w dzień ale no niestety...zaspałem...- mruknąłem.
- To chodźmy gdzieś lub do kogoś gdzie jest ciepło...- zaproponowałem.

[Kryształowa]

-Jeżeli chcecie tu zostać to zostańmy ja sobie poradzę.. Chyba.. Położę się obok, któregoś z was i będzie cieplej. - uśmiechnęłam się i zarazem przeszły mnie drgawki.

[Jeida]

- Poproś Zgredka o pomoc - uśmiechnęłam się delikatnie

[Demon]

-Dobrze...ognisko też w sumie Nas ogrzeje - powiedziałem i rozpaliłem ogień.
-Zgredek? On taki dziwny jest... - uśmiechnąłem.
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR3RkgMjSzNg_yXtczVAkqJ8pLF3iVaWmuMKDT68hWm3uW3tR3Gzg

[Jeida]

Siedziałam dalej ukryta w cieniu. Szkolenie zwiadowcy nauczyło mnie odporności na różne warubki
- Cieplej KrysztaLowa? - spytałam

[Kryształowa]

-ooo .. ognisko... - ucieszyłam się i położyła się nie daleko ogniska. Zamknęłam oczy.. i.słuchałam szumu fal.