Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Demon]

-Na pewno? - nie uwierzył, jeszcze jej ten skok, no dziwna ta wadera jest.

[Scarrece]

-Tak...

[Demon]

-Dobra, niech ci będzie - mruknął i usiadł trochę dalej. Nie parł na nią zbytnio, chociaż wiedział, że coś się stało. Nie należał do wilków bardzo nachalnych itp.

[Scarrece]

Położyłam się i obserwowałam jak rośliny leżące na ziemi powoli zamarzają.

[Demon]

Zauważył te rosliny.
-Władasz nad zywiołem lodu?

[Scarrece]

-Nie...właśnie w tym problem.

[Demon]

-No to co? Magia..

[Scarrece]

-Dokładniej to klątwa, ale tak...

[Demon]

-Klątwa? Jeszcze się z takim czymś nie spotkałem, a ogę wiedzieć dokładniej na czym ona polega?

[Scarrece]

-Proste. Wszystko czego dotknę natychmiast zamarza. To nie jest łatwe ponieważ to jest śmiertelne dla innych stworzeń.

[Demon]

-ooł. - powiedziałem i odruchowo się cofnął.

[Scarrece]

-Widzisz...zawsze tak jest. -odwróciła się i zakryła ogonem.

[Demon]

-Przepraszam - powiedziałem i mu się głupio zrobiło za jego zachowanie.
- a idzie się jakoś tej klątwy pozbyć?

[Scarrece]

-Spokojnie. Jestem przyzwyczajona do takiego traktowania... Chyba nie...szczerze to się nad tym nie zastanawiałam.

[Demon]

-Ja nie chciałem się tak zachoeać, na serio przepraszam-