Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Razer]

-Nawet nie przeszło mi to przez myśl,ale dobra.Zgadzam się.-

[Michonne]

-Podczas walki można używać unikatowych umiejętności, ale osoby trzecie nie mogą się dołączać. Jednak pamiętaj. Chonnuś nie wtrąci się do walki, zabije cię po walce, chyba, że ja to zrobię.

[Razer]

-Wystarczającą wygraną będzie twoja śmierć.Chcę mieć świadomość,że przestaniesz już stąpać po tej ziemi...a to czy później zginę jest mi obojętne..-

[Michonne]

-Skąd wiesz, że przestanę? Nikt nie wie co może się stać po śmierci, nawet ty. Nawet ty morderco...

[Razer]

Uśmiechnął się chytrze.
-Zabijam dla własnej korzyści...Będziesz moją następną ofiarą.
________________________
Ma na myśli,że dla kasy i wartościowych przedmiotów.Przyjmował zlecenia.Akurat ciebie chcę zabić z "powodów prywatnych"xD

[Michonne]

-Zabijanie dla wzbogacania się, jest po prostu żałosne. Jednak udowadniasz to właśnie teraz, że jesteś żałosny. Poprzez taki sposób wzbogacania się, pokazujesz, że do niczego się nie nadajesz.
Zaśmiałam się.

[Razer]

-Jak widać..nadaję.Żałosny? może dla ciebie..Każde zlecenie zakończyło się pomyślnie,ale ty natomiast będziesz stanowić wyzwanie...lubię wyzwania.Dzięki pokonaniu ich czuję się jeszcze silniejszy niż przedtem.-

[Michonne]

-Ja nie lubię wyzwań. Są takie nudne i bez sensu.

[Razer]

-Cóż...trudno...-
-Ehhh...Już nie mogę się doczekać wbicia swoich kłów w twą szyję...-

[Demon]

.
Fajna ta zbroja, skąd taki szkic wytrzasnąłeś?  Super
I ten, jak chcecie to możecie zaczynać, ja dzisiaj raczej często wbijać będę, więc raczej za długo blokować nie będę

[Razer]

__________________________
Od kolegi,a kolega z netaxD Lekko poprawił zbroję,aby była lepiej widoczna.
Poczekajmy na pannę anty-terrorystkę,psychopatyczną waderę znaną jako...Michonne!xD

[Michonne]

-Co ty jesteś, że kły wbijasz w szyję? Co ty wampir jesteś?
Zaśmiałam się.

[Razer]

-Wampirem nie jestem.Jest to jedna z mniej bolesnych technik uśmiercania... Lepiej dla ciebie...-Powoli zbliżał się do wadery z nożem w pysku.

[Michonne]

Zmieniłam postawę, na taką bardziej bojową.
-Cieszy mnie to, że ty na pewno nie wyjdziesz z tego żywy.
Uśmiechnęłam się.

[Rossa]

Przyglądałam się wilkom...