Dobrze, że przegryzł krtań, to chociaż stworek go odrzucił i podsmażył to i tak długo nie pociągnie. Is wyturlał się szybko w śniegu i zgasił płomienie.
-Kurde i jebie teraz spalenizną, coś ty idioto narobił! - fuknął wściekle w stronę stwora. Zgred, no się musiał zgred trafić.
-------
Cś, nie chciało mi się szukać innego słowa, nie czepiać się macania... zboki cholerne, tylko o jednym by myśleli.
Jak miło *-* [ja taką mordkę zrobiłem? Psujesz mnie Lajnuś xd]
Trudno, jesteś blondzią już się przyjęło