Styczeń 02, 2025, 23:46:22
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
~ZAPISY~
~REGULAMIN~
~WPROWADZENIE~
~DLA POCZĄTKUJĄCYCH~
Jeśli rejestrujesz się tu tylko po to, żeby nam umilić życie Twoim banem, nie rób nam tej przyjemności i się odwal C:
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Mirabilis!
>
Tereny Poza Watahą
>
Siedlisko ludzi
>
Opuszczona Chatka
« poprzedni
następny »
Strony:
1
2
[
3
]
4
5
...
11
Odpowiedz
Drukuj
Autor
Wątek: Opuszczona Chatka (Przeczytany 9952 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #30 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:32:54 »
Cytuj
-Kogo tu niesie... Kolejny kundel...-Powiedział czarodziej po czym błyskawicznie zjawił się za Karoiiiną... Owinął ją magicznym sznurem... (chwilowo tracisz moc...) i rzucił do piwniczki (czy czegoś)
Spojrzałam tylko na waderę
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #31 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:35:08 »
Cytuj
Spojrzałam na Mistic. "Gdyby tylko zjawił się tu Mike albo ktoś inny" pomyślałam i zaczęłam głęboko myśleć...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #32 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:36:47 »
Cytuj
*Źle się dzieje...* Spojrzałam na Karoiiinę pytająco...
Czarodziej nie chciał więcej takich niespodzianek... Za pomocą magii Chatka zniknęła z pola widzenia
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #33 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:40:12 »
Cytuj
*Bardzo źle* - spojrzałam na Mistic. Nie wiedziałam, co dalej będzie...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #34 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:42:32 »
Cytuj
Westchnęłam ciężko... Zaczęłam się wiercić... Szmatka nie była dobrze zawiązana, więc zleciała mi z pyska...
Przypełzłam (xD) Do Karoiiiny i próbowałam jakoś rozgryźć sznur, jednak nie dało to żadnego efektu...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #35 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:43:49 »
Cytuj
Mike (mój feniks) chciał wlecieć, jednak nie mógł, gdyż nie było chatki widać.
- Do jasnej ciasnej! Co tam się dzieje!
- zaczął myśleć Mike.
Ja tylko siedziałam. Najgorsze dopiero nadchodziło.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #36 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:46:19 »
Cytuj
- Hmmmm... Czytałam gdzieś chyba o magicznych sznurach. - zaczęłam myśleć na głos - Nie można ich przegryźć.
Byłam rozczarowana. "Po co tu przyłaziłaś!" skarciłam się w duchu.
- Magiczne sznury... - zaczęłam szeptać - Magiczne sznury... Ich słabość to przeciwieństwo zła i nienawiści...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #37 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:47:16 »
Cytuj
Spojrzałam w sufit...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #38 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:48:14 »
Cytuj
- Ciekawe, co ten gościu robi... - szepnęłam do Mistic.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #39 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:51:17 »
Cytuj
-Słucha...On słyszy wszystko... On wszystko niszczy... Pozbywa sie wszystkiiego co stanie mu na drodze, albo co ma futro...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #40 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:53:22 »
Cytuj
- Ciekawe, jak się stąd wydostaniemy...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #41 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 16:54:38 »
Cytuj
-Nie wydostaniemy...-Mruknęłam... -Po co przychodziłaś... Tak to wykończył by tylko mnie i zostawiłby watahę...
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #42 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 17:02:35 »
Cytuj
- Chciałam Cię ratować... - mruknęłam. Teraz zrozumiałam, że lubię Mistic. Łzy zaczęły mi lecieć. Łańcuch zaczął wibrować. - Co się dzieje?
Łańcuch zaczął świecić. Nie wiem jak, podleciał ze mną do góry i rozwalił się na milion kawałeczków. Poczułam jakąś nową moc. Moje futro zaczęło się świecić.
- Już wiem o co chodziło z tym łańcuchem.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
anka06
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #43 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 17:08:22 »
Cytuj
Patrzyłam na Karoiiinę
-Co tu się dzieje...-Wparował czarodziej... - Dimisi dolor sublatus-Krzyknął i w jednej chwili Uniósł waderę i zadał jej wewnętrzny bół (nie wiem jak to ując...xD)
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Karoiiina
Gość
Odp: Opuszczona Chatka
«
Odpowiedź #44 dnia:
Kwiecień 01, 2013, 17:13:25 »
Cytuj
Nic nie poczułam.
- Teraz mój ruch - rzekłam i rzuciłam oślepiająco białe światło w czarodzieja. Sznur, którym była okryta Mistic rozerwał się. Magia podniosła Mistic do góry. Jej futro też zaczęło świecić.
- A teraz raz na zawsze pozbądźmy się tego niegodziwca. - rzekłam do Mistic i popatrzyłam się na nią.
Zgłoś do moderatora
Zapisane
Odpowiedz
Drukuj
Strony:
1
2
[
3
]
4
5
...
11
« poprzedni
następny »
Mirabilis!
>
Tereny Poza Watahą
>
Siedlisko ludzi
>
Opuszczona Chatka
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
fastkillers
simtractor
funnybunny
watahacienia
wyscigi-smierci