Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Sierra]

Weszłam i przyglądałam się wszystkim co mnie zaciekawiło

[Sierra]

Usiadłam.Nagle na mój nas usiadł cytrynowy motyl

[Sierra]

strzepnęłam go z nosa i zaczęłam go gonić

[Sierra]

Ustałam bo zauważyłam niedźwiedzia.Zaczęłam uciekać.

[Sierra]

Przypomniałam sb że czaruję więc zrobiłam barierę.Wystarczyła mi tylko na ucieknięcie z lasu.

[Sierra]

Szybko wybiegłam z lasu

[Nana]

Weszła.Rozejrzala się bojazliwie i natychmiast schowała się w cieniu.

[Nana]

Przez ranę przeszedł kłujący ból.Przypomniała sobie nóż.Przwstraszyla się i wybiegła.

[Nana]

Weszła.Rozejrzała się.Wciągnęła zapach.
*Dobra...jestem tu tylko ja..nikogo nie ma.*-pomyślała.
*Dos'a nie ma bo musiał uciekać...Jesteś sama i masz się nie bać!*-postanowiła.
Ruszyła przed siebie trzymając się blisko cienia.

[Nana]

Wyszła.

[Mistic]

Chodząc zamyślona nawet nie zauważyłam kiedy znalazłam się w lesie, ale skoro już tu weszłam, usiadłam pod drzewem i westchnęłam.

[Mistic]

Rozmyślając o niewiadomo jakich rzeczach, patrzyłam nieprzytomnie przed siebie, znów westchnęłam i spojrzałam na księżyc, schowałam się bardziej pod grubą gałęzią.

[Mistic]

Lekko znudzona wstałam i wyszłam.

[Demon]

Wszedł i czekał na Scar.

[Scarrece]

Wbiegła i usiadła przed basiorem.