Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Kryształowa]

-Przejrzałam jego myśli. On kocha nadal ciebie.. - mruknęła

[Chrona]

-Dlaczego nie możesz go po prostu zostawić i ułożyć sobie życia z innym? - zapytała lekko rozdrażniona.

[Lajna]

-Tak? Ostatnio mi wmawiałaś że on chiał do mroków.. Ale on już mnie nie kocha ale ja go tak. Tego nigdy nie zmnienię-powiedziałam

[Kryształowa]

-Kurczę ! To ja tu umiem czytać w myślach ! Wiem, wszystko o tym co chce zrobić ! - warknęła

[Lajna]

-TO powiedz...-powiedziłam
-Chrona z innym sę życia nie ułoże bo moje serce należy na zawsze do Księżyca-powiedziałam

[Chrona]

-Zaraz zamiast ona mnie, to ja ją zabiję- mruknęła- Wszyscy tak mówią na początku, a potem znajdują sobie kogoś innego i z nim układają sobie życie. Po prostu daj sobie czas- dodała.

[Lajna]

-Daj sobie czas.. Znam to komuś kiedyś dała i co? Gówno z tego wyszło! Ja kocham Księżyca na zawsze. Kocham go, kochać go będę i zawsze-powiedziałam

[Chrona]

-Akurat. Zobaczymy czy powiesz to np. po miesiącu.

[Lajna]

-Możecie mnie zabić ale moja miłość zostanie. Będę jak cień. Będę za nim wszędzie.
JA GO KOCHAM, KOCHAĆ BĘDĘ NA ZAWSZE!-krzyknęłam

[Chrona]

-Już nie mam do Ciebie cierpliwości. Po prostu nie mam. Porozmawiaj z nim ostatni raz, a jeśli się nie zgodzi to go po prostu zostaw. Jedna rozmowa. Wytłumacz mu wszystko, powspominaj coś, cokolwiek, a jeśli nie zmięknie daj sobie spokój- westchnęła.

[Lajna]

-Wiem byłam głupia. Byłam ślepia. Byłam tylko debilną suką, która zachowała się jak szmata. Wiem wszystko rozwaliłam. Ale chcę to naprawić. Moje serce jest zajęte... Przez NIEGO!-powiedziałam

[Lajna]

-Zostawić nigdy go nie zostawię..-powiedzioałam

[Chrona]

-Wiesz co? Nie dziwię mu się zbytnio. Odrzuciłaś go, znalazłaś sobie Arsera, a gdy ten powiedział 'nie' obojętnie z jakiego powodu ty wróciłaś do Księżyca. Ostatnia rozmowa i go zostaw. Postaw się w jego miejscu- powiedziała z resztką cierpliwości.

[Lajna]

-Nikt mnie nie rozumie... To nie tak było to było inaczej... O WIELE!!

[Chrona]

-Matko boska to mu to wytłumacz. A jeśli nadal Cię nie będzie chciał to ułóż sobie życie od nowa. Bo chwilowo zachowujesz się jak debilka, planujesz tylko samobójstwa, wszystkich atakujesz. Ostatni raz powtórzę- porozmawiaj z nim ,wszystko mu wytłumacz, ale bez wrzasków, płaczów itd. A jeśli nadal nie zrozumie zajmij się sobą. Nie będę się dalej o to wykłócać. Instrukcję znasz. Zrobisz co chcesz- powiedziała wycofując się. Wyszła.